Autor Wiadomość
Xellos
PostWysłany: Sob 9:51, 03 Maj 2008    Temat postu:

to niedobrze, w nastepnym GP jak się nie poprawi to ja jego tu nie widze.
FraQ
PostWysłany: Pią 22:00, 02 Maj 2008    Temat postu:

co do wyscigu to nie odegralem waniejszej roli ale mam pretensje do Mark Blandell. Mianowicie nieprawidlowe bronienie swojej pozycji na prostej ( kilkakrotne zajezdzanie )
Xellos
PostWysłany: Śro 20:28, 30 Kwi 2008    Temat postu:

OK, załatwimy to na gg by nie robić offtopa Smile
Łuczki
PostWysłany: Śro 10:01, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Intel Celeron 1,7 GHz
768 ramu
karta graficzna : GF4MX440SE 64MB
plyta glowna: KOB P4X266 NFSX

Polec coś Smile
Xellos
PostWysłany: Wto 23:30, 29 Kwi 2008    Temat postu:

krzych, z optymalizacja pewnie chodzi Ci o DATA RATE, to jest cos co domyslanie sie ustawia poprzez wybów modem/DSL/LAN, pewnie w pliku można podac dokladne wartości. Ale obniżanie tego parametru niszczy częstotliwość aktualizacji położenia samochodu. Przesyła się mniej danych na słabe łącza kosztem jakości animacji samochodu. Zawsze jest coś za coś. Ale powtarzam, Luczki ma taką przepustowność łącza, że mu to zbędne. Tak więc nie ma co optymalizować w tym wypadku, optymalizacje jak sam wyraz wskazuje są na niedomagający hardware robione.

Dla mnie Luczki byś mógł zmienić proca. O ile pamiętam masz starego celerona. Teraz dominują core2 to P4 poszły strasznie w dół i są za grosze. Mógłbyś kupić jakiś P4 i aby proc wymienić. A ramu chyba 256 ? Drugie tyle za 20-30zl jest.

Zorientuj się jaką masz płyte główną, wstawił byś takie coś i już a koszt niewielki.

http://allegro.pl/item348522923_intel_pentium_4_2_0_512_400_northwood_gw.html

Tylko nie jestem pewien jaki masz socket. Ale jeśli bardzo stary celeron to chyba taki.
<<krzych>>
PostWysłany: Wto 19:30, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Jakiego Luczki masz kompa ??? Procek. ramy, itd. Jezeli jest dosc slaby to mozna sprobowac dodac mu wigoru. Z doswiadczenia wiem, ze najlepszym sposobem na przyspieszeniae kompa jest format. Jezeli chcesz uniknac formata to postaraj sie o jakies programiki do optymalizacji ramow, czyszczenia rejestru itd. Sam je stosuje i wiem, ze pomagaja. Przed gra warto jest tez powylaczac zbedne programy pracujace w tle, gdyz zjadaja cenne ramy i co jakis czas robic defragment dysku. Moj komp jest tez slaby, ale stosuje wszystkie opisane wyzej czynnosci i jestem w stanie utrzymac wysoka wydajnosc kompa.
Łuczki
PostWysłany: Wto 19:28, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Obstawiam, że to od kompa przydała by się zmiana:)
Łuczki
PostWysłany: Wto 19:25, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Dostałem dq po 22 kółku i cały czas oglądałem Wasze zmagania, nie minimalizowałem gry.
<<krzych>>
PostWysłany: Wto 19:18, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Rozumiem Cie Mozo i ... skad ja to znam.

Ps. No fakt jestem krotko w tej lidze, ale podobnych przygod nie pamietam. Byc moze mi umknely. Hehe A co do enginu gry to tryb multiplayer mozna zoptymalizowac. Wystarczy pozmieniac warosci w jednym pliczku. Czytalem ze to troche pomaga i, ze niektore ligi dokonuja takich modyfikacji.
Xellos
PostWysłany: Wto 19:18, 29 Kwi 2008    Temat postu:

krzych ktoś kto robi moda nie zmodyfikuje Ci enginu gry, więc nie da się tego zrobić Very Happy Jest badziewny bo szybko zapycha serwer wraz ze wzrostem ilości graczy. Czytałem o tym od strony technicznej i tam jak już jest pokaźna ilość zawodników to wcale zużycie zajętości łącza nie rośnie proporcjonalnie do ilości, tylko rośnie gwałtowanie w góre z każdym graczem. Ale nie w tym rzecz bo Luczki ma ponoć 10Mbit to jest bardzo dużo nawet jak do takiego enginu. Poza tym zresztą nie wiesz jaki komp ma Luczki i że sam narzekał że traci płynność u siebie jak jedzie...raz nawet wyszedł z gry bo stwierdził że nie ujedzie hehe ale miał zmniejszyć detale. Więc coś może być na rzeczy Smile

Aha i wcześniej takie jaja były i to nie raz nie dwa a setki...jesteś tu poprostu za krótko. Patrząc na przestrzeni jeszcze poprzedniej ligi to już wogóle. hehe Zwykłe lagi i tyle pytanie czy od kompa czy pingów.
Mozo
PostWysłany: Wto 19:11, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Gra ma wiele błedów i przezynać nalezy ze tryb multiplayer nie nalezy do plusów. Ale ja i tak lubiłem, lubie i bede lubieć tą gre Smile Jedyna rzecz jaka mnie w niej denerwuje to taka ze trace czas na trening a ktos mi bolid na starcie rozwala Smile SSzlag mnei dosłownie wtedy trafia
<<krzych>>
PostWysłany: Wto 18:53, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Moim zdaniem to nie wina kompa, bo wczesniej takich jaj nie bylo. Ta gra po prosu czasem tak ma. Na roznych forach (www.forum.f1wm) czytalem ze takie rzeczy dzieja sie czesto, a multiplayer w tej grze jest najgorzszy z mozliwych. Nie ma sie co dziwic, silnik gry jest dosc stary bo w koncu F1 Challenge 2007 to tylko mod na gre F1 Challenge 99-02, ktora swiatlo dzienne ujrzala w 2003 roku. Wedlug mnie problem mozna bylo naprawic, niestety autorzy moda 2007 (Wegrzy) na to nie wpadli, albo nie wiedzieli jak to zrobic.
Xellos
PostWysłany: Wto 18:37, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Ale to było na końcu wyścigu i też obstawiam że zminimalizował. Natomiast co do początku czyli takiego ogólnego laga to widze dwie opcje:

1. niestabilne opóźnienia, czyli latający ping jego łącza bo transfer w mbit ma super
2. za słaby komputer do bycia serwerem
<<krzych>>
PostWysłany: Wto 18:13, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Mnie rowniez bolidy jadace przedemna skakaly. znikaly, obrazaly sie. A ikona disconnecta pojawiala sie co kilka minut. Smile
Mozo
PostWysłany: Wto 17:59, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Xellos, gdybyś nie wyleciał z toru, najprawdopodbniej bym sie zblizył, a nie wyprzedzil. Równiez mi skakałes, obracałes sie o 90 stopni itp. W pewnym momecie mialem co chwile ikone o disconnecie. Moim zdaniem Luczki kiedy odpadł poprostu zminimalizował gre i to była wina lagów na końcu wyscigu. Sądze tak dlatego, że lagi poprostu sa zawsze kiedy Luczki stoi w garażu ;P
<<krzych>>
PostWysłany: Wto 17:38, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Xellos ma racje. Nasza kolizja to wynik jakiegos bledu gry lub lagu. Co do mistmacha to chyba sie go pozbylem, ale podczas GP jezeli sie pojawi "przegryze gorzka pigulke" i po prostu nie pojade.
Xellos
PostWysłany: Wto 17:13, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Odszukałem ten moment waszej kolizji, i u mnie nie ma zderzenia a jest za to widoczny lag. Bolid Senny jak to bywa w takich sytuacjach miga u mnie pomiedzy stanem obrotu 90 stopni a wlasciwym. Co ciekawe wszyscy gracze w tym samym okresie lagują u mnie, może chwilo coś z serwerem ? Tak czy siak ja też bym pojechał dalej bo podejrzewam, że u krzycha na replayu też nie ma kolizji. Co nie zmienia faktu, że Williams faktycznie wjeżdza w Senne na poboczu lol nawet nie na torze. Troche żałosnie to wygląda :>

Właśnie co do lagów to ja miałem na samym końcu :/ Mozo mi znikał nawet z ekranu a jechałem tuż za nim :/

Co do mismatcha to nie chce nikomu nic zarzucać bo to już przeszłość ale od kolejnych GP nie będziemy tolerować takich komunikatów i taki gracz będzie musiał opuścić gre.
<<krzych>>
PostWysłany: Wto 14:47, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Churaaaa... narzeszcie pozbylem sie mistmacha. Jak gram na serwach to go niema. Tylko zaluje poniewaz musialem znow reinstalowac gre i usunely sie przy okazji setupy moje. Trudno, zrobie sobie lepsze. Mam prosbe zeby Luczki zrobil serwa (pora dowolna, byle przed wyscigiem) i wtedy bede mial pewnosc ze nie ma mistmacha.

PS. Wracajac do insynuacji Senny to ja wiem ze mozna podkrecac bolid przez pliki HDV. Tylko nie mam pojecia jak. Takich cwaniakow to ja tez na serwach widywalem co robia kosmiczne czasy. Tak sie sklada ze wygralem poniewaz:

1. Jechalem rowno bez bledow.
2. Ten tor znam chyba najlepiej z Was, poniewaz jezdzilem na nim przez dwa lata jeszcze na podstawowej wersji gry F1 Challenge 99-02.
<<krzych>>
PostWysłany: Wto 14:12, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Prawde mowiac to nie wiem skad ten mistmach sie wziol. Robilem ze 4 reinstale gry ( nawet podczas kwalifikacji i cudem sie wyrobilem ). Nic nie pomaga. Mam prosbe do Moza zeby mi wyslal pliczek 2007 Ferrari.HDV. Wkleje jeszcze raz i sie okarze. Jezeli bedzie tak dalej to bede musial zorganizowac sobie inna gre.

Ps. Senna sluchaj replaya nie ogladalem ale podczas jazdy to wygladalo tak jakbys po prostu nie wyhamowal, ja Cie nie wypchnolem (tak to wygladalo). Jezeli sie myle to przepraszam. Wydaje mi sie ze to wina gry. Cos podobnego bylo w Monaco zaraz po starcie, w 1 zakrecie.
Mozo
PostWysłany: Wto 8:39, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Wygrał to wygrał nie odbierajmu mu zwycięstwa bo z mojego punktu widzenia owe mu sie należało, jednak kolejny mismatch moim zdaniem nie powinien byc dopszczony do wyścigu.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group